tercja
  Muzycy, zespoły rapowe
 

1. Grubson


GrubSon, właściwie Tomasz Iwańca (ur. 28 stycznia 1986 w Rybniku) – polski raper i producent muzyczny.

Iwańca działalność artystyczną rozpoczął pod koniec lat 90. XX wieku. Występował w formacjach 3oda Kru, Siła-Z-Pokoju i Super Grupa. W 2009 roku nakładem MaxFloRec ukazał się pierwszy oficjalny album rapera zatytułowany O.R.S..

Grubson współpracował z takimi wykonawcami i grupami muzycznymi jak: East West Rockers Sound System, Junior Stress, Miodu & Frenchman, Abradab, Natural Dread Killaz, DJ FEEL-X, Rahim, Ras Luta, Dreadsquad czy DonGURALesko.

Grubson
 
 
Naprawimy to (feat. Emilia) - tekst piosenki
[Grubson]
Z biegiem czasu życie przestaje być proste,
Nie jest tak łatwo jak mogło by się wydawać (oj nie)
Ciągnie do hajsu, a jak nie ma ciągnąć, skoro go nie ma,
Nie możemy przecież ciągle udawać, że jest dobrze
Nie ma zapasu sił, chęci, zaczynamy się różnić,
Przestajemy na tych samych falach nadawać
Wydaje się nam, że wiemy co się święci,
A to sprawia, że ręce zaczynają nam opadać
Dla jednych życie na ziemi to piekło,
Dla drugich to wymarzony eden,
Mimo, że do celu jeszcze daleko, szczęśliwy jestem,
Że jak na razie dotąd doszedłem
Lata uciekają jak piasek przez palce,
Cieszę się, że mogę powiedzieć: "kocham cię" tacie i matce
Zaciśniętą mam pięść dla tych, co w ciągłej walce,
Dla tych, którzy odeszli w górze dwa palce
Ooo nie łam się, będzie dobrze, wiem, łatwo powiedzieć
Ale lepiej mieć nadzieję niż siedzieć i nic nie mieć,
Chciałbyś nie wiedzieć, a najlepiej zniknąć
Mam klucz dla ciebie, chodź, naprawimy wszystko...
Chodź, naprawimy wszystko...
Chodź...
Naprawimy to...
Naprawimy to...
Naprawimy to...
Tak, byśmy mogli znowu budować
Naprawimy to...
Tak, byśmy mogli zacząć od nowa
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy to
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy to
Nie ma mocy, która by nam tu mogła nadzieję odebrać,
To nie znaczy wcale man, że nie możemy czasem przegrać,
By potem wygrać, po upadku wstać, żyć dalej,
Cieszyć się tym, co masz chłopaku, pieprzyć medale
Nie zawsze wspaniale jest w życiu, a w naszym państwie szczególnie,
To całe zamieszanie to test, jak mamy tu przeżyć to przeżyjmy wspólnie
Razem tu zdecydowanie więcej zdziałamy,
Gdzie gradem bzdur zasypują nam głowę, bo każdy
Chce żyć jak król zapominając o społeczeństwie
Idź pan w chuj, nie mówiąc cóż o człowieczeństwie
Żyjemy w kraju, gdzie naprawić coś jest ciężko,
Ale damy radę, pomału, koleżko uwierz w to
Wpadłeś w sidła, bo ktoś narobił bydła
Tak bywa, czas na to byś to ty złapał za skrzydła
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy to
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się coś zepsuje...
Naprawimy to (o tak)
Byś mógł znowu budować
Naprawimy to... (tak)
Byś mógł zacząć od nowa
Naprawimy to... (tak)
Byśmy mogli znowu budować
Naprawimy to... (tak)
Byśmy mogli zacząć od nowa (łoj)
[Emilia]
Mam wiarę, że wszystko mogę zmienić
I sprawię, że połączę to co nas dzieli
To czego chcemy łatwiej osiągnąć wspólnie,
Ale musisz jeszcze raz zaufać - wiem, że to trudne
Mamy to, czego innym brakuje
(Miłość, spokój, wzajemny szacunek!)
Nadmiar emocji, by wszystko uprościć,
Bo moje serce jest pełne miłości
Kiedy stwierdzisz, że nie warto próbować,
Że zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować,
Przyjdzie pora, powiem "chodź tu", spojrzę ci w oczy
I zaczniemy od początku
I nie ważne jak jest źle (źle)
Ja nie odejdę stąd (nie odejdę stąd)
Wezmę cię za rękę i razem naprawimy to
[Grubson]
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy 
to
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te
Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie
Zaczniemy budować od podstaw, a jak się coś zepsuje
...
2. Hemp Gru


Hemp Gru – polska grupa muzyczna wykonująca hip-hop[1]. Zespół powstał w 2003 roku w Warszawie z inicjatywy dwóch raperów oraz dj-ów: Wilka, (znanego z występów w grupach FJS i Molesta Ewenement) i Bilona[3]. Wilku i Bilon, tworząc hip-hop przez wiele lat, współpracowali z takimi grupami i muzykami jak: WWO, Zipera, Pono, Peja, Sokół, Koras, Ero, ZIP Skład, Pablopavo, Włodi, RRI, Bez Cenzury, JWP, THS Klika, Dixon37, Firma czy Ras Luta.


Hemp gru- Nie zapomnę
Nie zapomnę
Nie zapomnę chwili
Gdy się przymierzałem jak to zrobić
Dokopać do źródła, prawdy ziarno wydobyć
Na światło dzienne, podbić serca,
Tak by były nie zmienne
W swej doskonałości
Codziennie ludzie prości
Te same kłamstwa słyszą
Wrogowie wciąż źle życzą
I na potkniecie liczą twe
Tak mija im dzień za dniem
Oni są prawdziwi? Chyba śnię...
Nie zapomnę
Nie zapomnę tego widoku
Lasu rąk, jak w amoku
Wzorku zajaranych dzieciaków na koncercie
Elo elo czego można chcieć więcej?
Młodzi ludzie, którzy tej muzyce oddali serce
I dzięki niej odnaleźli w życiu miejsce
Dziel się szczęściem, masz przed sobą lustro
Czuje radość i energii mnóstwo
Hemp Gru jest tu a więc krusz to
Nie zapomnę
Nie zapomnę moich ludzi
Od domów z dala
Zamknięci jak zwierzęta
Co to kurwa za kara?
Czas zapierdala a jednak płynie wolno
Przyjdzie ten dzień i znów poczujesz wolność
My na okrągło podwórka ławki bojo
I tu i tam trza dbać o reputacje swoją
Pozdrówki dla chłopaków
Których, życie nie pieści
Nie zapomniałem człowiek, wierz mi
Elo junior BPP
Już wkrótce
Dla tych którzy pamiętali zawsze o mnie
Będę pamiętał o Was nie zapomnę
Dzięki za wsparcie i wszelką cierpliwość
Tu w moim sercu ciągle kwitnie miłość
Wybór przyjaciół na jakość nie na ilość
Jeden za wszystkich czy radość czy męka
Tym co odeszli na zawsze pamięć święta
Dla ziomków których ręce wiążą pętla
Dla tych z którymi odpalam co dzień skręta
Zanurzam w sentymentach, kobiecie mojej
Co pójdzie za mną w ogień
Pielgrzymki, której pokonuje drogę
I ciebie matko, choć dziś widzimy się tak rzadko
Jest Ci ciężko? Nigdy nikt nie mówił,
Ze będzie łatwo że życie pójdzie gładko
Oddaje wam to bez większych filozofii
O czym nie zapomnę: chwile melancholii
Mam w ręku zdjęcie odchodzę powoli
Ty nie zapominaj, naprawdę to nie boli
Teraz Wilku, Kubańczyk, Josef i Bilon
Oddają cześć niezapomnianym chwilom
Na przekór skurwysynom, wrogom i debilom
Przedstawiają fakty z przeżytych wrażeń
Hemp Gru zarys zdarzeń coraz przytomniej to postrzegam
Na swoich czekam bo z nimi całe życie
Nie zapomnę wierzyć w to samo co wierzycie wy
Dym, bit do rymu, dym dziunia z nim
O tym też nie zapomnę
Oprzytomniej, przetrzyj oczy zanim życie cię zaskoczy
Zanim dostaniesz w twarz
Patrz gdzie się pchasz i w jaki układ wchodzisz
Godzisz jak może, każdy orze na życiowym torze
Panie proszę, stój nade mną na oriencie
Bądź przy mnie w każdym ciężkim momencie
A dobrze będzie jakoś, radę damy
My we dwóch z chłopakami
I wszystko jest możliwe
Wnikliwie zapamiętuje życie pamiętliwe
Nie zapomnę o bliskich mi osobach
Nie zapomnę o tych upalonych głowach
Które w tym co ja klimacie się kiwają
Nie zapomnę o tych którzy o mnie pamiętają
O anonimach co na puszkę zjeżdżają
Tak jak nie zapomnę myśleć przytomnie
Nie zapomnę, nie zapomnę
x4
JLB zakłóca falę
HWDP nadaje stale
Ani w nagrodę, ani za karę
Diil HG na wielką skalę
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 11 odwiedzający (14 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja